Jak Grać na „Ruthless Mode” w PoE? Poradnik
Tresc: [
Witaj, Wygnańcze-masochisto!
Myślisz, że Path of Exile jest trudne? Myślisz, że tryb Hardcore SSF to szczyt wyzwania? Pozwól, że opowiem Ci o trybie, który sprawia, że zwykłe PoE wygląda jak gra dla dzieci. Mowa o „Ruthless Mode” (Tryb Bezlitosny). To nie jest po prostu trudniejsza wersja gry. To powrót do korzeni gatunku aRPG, do czasów, gdy każdy znaleziony przedmiot był cudem, a każdy postęp – heroicznym osiągnięciem. Jako weteran, który odważył się postawić stopę w tym piekielnym wymiarze, opowiem Ci, na czym polega to szaleństwo.
Czym jest Tryb Ruthless? Filozofia Niedostatku
Ruthless to oficjalny tryb gry, który można połączyć z ligą Standard, Hardcore lub SSF. Jego główna zasada jest prosta: **ekstremalny niedostatek**. Twórcy usunęli lub drastycznie ograniczyli niemal wszystko, co ułatwia grę:
- Rzadkość Łupów: Ilość wypadających przedmiotów jest zmniejszona o około 90%. Znalezienie magicznego (niebieskiego) przedmiotu to rzadkość, a rzadkiego (żółtego) – prawdziwe święto.
- Brak Gemów Wspierających: Gemy wspierające (support gems) nie wypadają z potworów. Można je zdobyć tylko jako nagrody za niektóre questy lub jako ekstremalnie rzadki łup. Twój pierwszy 3-link będzie Twoim największym osiągnięciem przez wiele godzin.
- Ograniczony Crafting: Orby takie jak Orb of Fusing czy Orb of Alchemy są znacznie rzadsze. Ławka rzemieślnicza jest praktycznie bezużyteczna.
- Brak Ruchu: Umiejętności ruchowe (jak Flame Dash czy Leap Slam) są usunięte z gry. Musisz polegać na swoich nogach i flaszkach Quicksilver.
Jak w to Grać? Przetrwanie ponad Wszystko
Gra w Ruthless wymaga całkowitej zmiany mentalności. Zapomnij o buildach z poradników, o pogoni za metą i o szybkim czyszczeniu map. Twoim celem jest przetrwanie.
Wybór Buildu:
Musisz wybrać klasę i umiejętność, która jest silna sama z siebie, bez wsparcia z gemów i ekwipunku. Najlepsi kandydaci to:
- Juggernaut: Jego wbudowana wytrzymałość jest bezcenna. Umiejętności takie jak Boneshatter czy Sunder sprawdzają się świetnie.
- Champion: Wbudowany Fortify to dar niebios w świecie, gdzie każdy cios boli.
- Necromancer: Miniony skalują się z poziomem gema, co czyni je niezawodnymi nawet bez dobrego sprzętu.
Styl Gry:
Każdy potwór jest zagrożeniem. Każda skrzynka to nadzieja. Musisz grać powoli, rozważnie i wykorzystywać każdy, nawet najmniejszy zasób. Biały przedmiot z dobrymi gniazdami jest cenniejszy niż słaby unikat. Każdy Orb of Transmutation jest na wagę złota.
Dla Kogo jest Ruthless?
Ruthless nie jest dla każdego. Ba, nie jest dla większości graczy. Jest to tryb zaprojektowany dla małej, hardkorowej grupy weteranów, którzy:
- Są znudzeni obecną, „łatwą” wersją gry.
- Tęsknią za uczuciem, które towarzyszyło pierwszym godzinom gry w Diablo 2.
- Czerpią satysfakcję z pokonywania niemal niemożliwych wyzwań.
W tym trybie nie ma mowy o handlu walutą czy przedmiotami na dużą skalę. Ekonomia praktycznie nie istnieje. Nawet serwisy takie jak MMOHANDEL, które są krwiobiegiem normalnej gry, tutaj rozkładają ręce. I to jest właśnie sedno tego trybu. To powrót do czasów, gdy nie można było kupić sobie potęgi. Gdyby jednak ktoś chciał spróbować swoich sił, a potem wrócić do normalnej gry, zaufane miejsca jak MMOHANDEL zawsze będą gotowe, by ułatwić mu powrót do cywilizacji i dostarczyć zasobów potrzebnych, by nadgonić resztę graczy. To pokazuje, jak ważną rolę w ekosystemie gry pełnią takie platformy jak MMOHANDEL.
Jeśli czujesz, że Path of Exile stało się dla Ciebie zbyt proste i szukasz ostatecznego testu swojej wiedzy i cierpliwości, spróbuj Ruthless. To bolesne, frustrujące i niezwykle powolne doświadczenie. Ale satysfakcja z pokonania pierwszego aktu w tym trybie jest większa, niż z zabicia Uber Eldera w normalnej lidze. To najczystsza esencja aRPG.