Retrospekcja: Sentinel i Recombinatory – Najpotężniejszy Crafting?

POEDivineOrb.com - Sklep z walutą do Path of Exile

Tresc: [

Wygnańcze, są w historii Path of Exile ligi, które zmieniają wszystko. Harvest, Legacy, a wśród nich, lśniąca mrocznym blaskiem – Sentinel. Liga ta wprowadziła do gry jedne z najpotężniejszych, najbardziej „złamanych” i ekscytujących narzędzi do craftingu, jakie kiedykolwiek widzieliśmy: Recombinatory. Dla tych, którzy nie mieli okazji ich doświadczyć, opowiem historię o tym, jak przez trzy miesiące łamaliśmy zasady tworzenia przedmiotów.

Czym Były Recombinatory?

Recombinatory były specjalnym rodzajem waluty, która pozwalała wziąć dwa przedmioty tego samego typu (np. dwa miecze lub dwa hełmy) i „zrekombinować” je w jeden nowy. Proces ten niszczył oba przedmioty i tworzył nowy, który dziedziczył modyfikatory z obu „rodziców”. Brzmi prosto? Diabeł tkwił w szczegółach. Recombinatory ignorowały wiele fundamentalnych zasad craftingu w PoE.

Na przykład, pozwalały na przenoszenie „złamań” (fractured mods). Z odrobiną szczęścia, można było połączyć dwa przedmioty z jednym złamanym modem i otrzymać jeden z dwoma! Z jeszcze większą dawką szczęścia, proces ten można było powtarzać, tworząc przedmioty z trzema, czterema, a nawet sześcioma złamanymi modyfikatorami – coś, co normalnie jest absolutnie niemożliwe.

Łamanie Zasad: Szaleństwo Craftingu

Potęga Recombinatorów nie kończyła się na złamaniach. Pozwalały one na tworzenie kombinacji, które wcześniej były tylko w sferze marzeń:

  • Mody na niewłaściwych bazach: Można było przenieść modyfikator „Spell Suppression” (który normalnie występuje tylko na przedmiotach z Evasion) na bazę zbroi z czystym Pancerzem (Armour).
  • Łączenie wpływów: Pozwalały w znacznie łatwiejszy sposób łączyć potężne modyfikatory od Eldera, Shapera i Zdobywców.
  • Mieszanie modów specjalnych: Było możliwe stworzenie przedmiotów z modami z Incursion, Delve i Veiled w jednym, co normalnie jest niemożliwe do osiągnięcia.

Przez całą ligę Sentinel, społeczność była w stanie euforii i gorączkowego craftingu. Każdego dnia odkrywano nowe, szalone kombinacje. Powstały przedmioty o mocy, jakiej nigdy wcześniej (i prawdopodobnie nigdy później) nie widziano. Te „legacy” przedmioty, które przetrwały do dziś w lidze Standard, są warte fortunę, często liczoną w tysiącach Divine Orbów. Handel tymi cudami techniki był niezwykle dochodowy, a platformy takie jak MMOHANDEL były świadkami transakcji na niewyobrażalną skalę.

Dziedzictwo Sentinela

Twórcy z GGG szybko zdali sobie sprawę, że Recombinatory były zbyt potężne, by mogły pozostać w grze na stałe. Po zakończeniu ligi Sentinel, zostały one usunięte z puli łupów. Pozostawiły jednak po sobie niezatarty ślad. Pokazały, co jest możliwe, i na zawsze podniosły poprzeczkę dla tego, co uważamy za „dobry” przedmiot. Liga ta była lekcją potęgi craftingu i generowania bogactwa. Gracze, którzy zrozumieli mechanikę, zarobili niewyobrażalne ilości waluty. To doświadczenie pokazuje, jak ważne jest szybkie adaptowanie się do nowych mechanik. Nawet dziś, dostęp do dużej ilości waluty, np. przez serwisy takie jak MMOHANDEL, pozwala na zakup tych legendarnych, „recombinowanych” przedmiotów w lidze Standard.

Sentinel to dla mnie, weterana, wspomnienie złotego wieku craftingu. To była czysta, nieskrępowana zabawa w boga, tworzącego artefakty o niewyobrażalnej mocy. Chociaż te czasy minęły, echo eksplozji Recombinatorów wciąż odbija się w korytarzach Wraeclast. A jeśli kiedyś wpadnie ci w ręce jeden z tych legendarnych orbów, pamiętaj o jego potędze. Jego wartość jest ogromna, a MMOHANDEL może pomóc ci znaleźć kupca gotowego zapłacić fortunę. Była to liga, która udowodniła, że w Path of Exile, czasami zasady są po to, by je łamać.