Path of Exile 2 Złoto: Nowa Waluta i Koniec Ery Orbów?

POEDivineOrb.com - Sklep z walutą do Path of Exile

Tresc: [

Wygnańcze, czujesz tę zmianę w powietrzu? To nie tylko nowe potwory i klasy. To fundamentalna rewolucja w tym, co trzymasz w sakwie. Grinding Gear Games ogłosiło coś, co dla weteranów Path of Exile brzmi jak herezja – w Path of Exile 2 pojawi się złoto! Tak, klasyczne, brzęczące monety, które znamy z innych gier. Czy to oznacza koniec ery handlu opartego na Orb-ach? Czy Divine i Chaos stracą swoją wartość? Jako ktoś, kto spędził lata na gromadzeniu i wymienianiu kul, przyglądam się temu z mieszanką ekscytacji i niepokoju. Rozłóżmy to na czynniki pierwsze.

Złoto w PoE 2: Jak to będzie działać?

Przede wszystkim – spokojnie. Orby nie znikają. Złoto nie zastąpi ich w craftingu. Divine Orb wciąż będzie potrzebny do losowania wartości statystyk, a Chaos Orb do losowania całych zestawów modyfikatorów. System rzemiosła, który kochamy (i którego nienawidzimy), pozostaje nienaruszony. Gdzie więc wchodzi złoto?

Złoto w PoE 2 ma pełnić dwie kluczowe funkcje:

  1. Waluta u handlarzy NPC: Koniec z kupowaniem zwojów identyfikacji za Orb of Transmutation. Wszelkie transakcje z postaciami niezależnymi (NPC) – kupowanie podstawowych przedmiotów, sprzedawanie śmieci – będą odbywać się za pomocą złota. Co więcej, złoto będzie podnoszone automatycznie, gdy na nie wejdziemy. Koniec z klikaniem na każdą monetę!
  2. Ułatwienie handlu między graczami: To największa zmiana. Złoto stanie się nowym, uniwersalnym środkiem płatniczym w handlu. Zamiast wymieniać stosy Chaos Orbów za jednego Divine Orba, będziemy mogli po prostu zapłacić odpowiednią kwotę w złocie. Ma to na celu upłynnienie rynku i ułatwienie mniejszych transakcji.
  3. Czy to koniec handlu opartego na Orbach?

    Absolutnie nie. To raczej jego ewolucja. Pomyśl o tym tak: Orby (Divine, Exalted, Chaos) staną się czymś w rodzaju „akcji” lub „surowców o wysokiej wartości”. Złoto będzie natomiast gotówką, codziennym środkiem płatniczym. Nadal będziemy mówić „ten miecz jest wart 2 Divine’y”, ale zamiast fizycznie wymieniać kule, zapłacimy ich ekwiwalent w złocie, np. „20 milionów złotych monet”.

    To rozwiązuje kilka problemów obecnego systemu:

    • Problem „małych transakcji”: Chcesz kupić klejnot za pół Chaos Orba? Obecnie jest to kłopotliwe. Ze złotem będzie to proste.
    • Problem płynności: Łatwiej będzie sprzedać drogi przedmiot, bo kupujący nie będzie musiał fizycznie gromadzić setek Divine Orbów, a jedynie odpowiednią ilość złota.

    Pojawiają się jednak nowe pytania. Jak GGG zbalansuje „drop rate” złota, aby uniknąć hiperinflacji? Czy pojawią się „gold sinki” (mechanizmy usuwające złoto z gry), aby utrzymać jego wartość?

    Dla weteranów oznacza to konieczność adaptacji. Przygotowanie się na PoE 2 to teraz nie tylko planowanie buildów, ale i myślenie o strategii ekonomicznej w nowym systemie. Wielu graczy już teraz gromadzi kapitał w PoE 1, licząc na korzystny „kurs wymiany” lub po prostu na mocny start. Jeśli myślisz podobnie, ale brakuje Ci czasu na grind, warto rozważyć zewnętrzne wsparcie. Zaufane serwisy, takie jak MMOHANDEL, mogą pomóc Ci zbudować solidną bazę walutową przed premierą. Korzystanie z MMOHANDEL to inteligentny sposób na zapewnienie sobie przewagi na starcie nowej ery. Warto pamiętać o tej opcji.

    Wprowadzenie złota to odważny, ale i logiczny krok. Ma szansę uczynić handel w Path of Exile bardziej przystępnym dla nowych graczy, nie niszcząc jednocześnie głębi systemu craftingu, który jest sercem gry. Czas pokaże, jak ten eksperyment sprawdzi się w praktyce, ale jedno jest pewne – ekonomia Wraeclast już nigdy nie będzie taka sama.